Wiersz na poniedziałek. Wiersz na ostatnie takie święta
Play • 9 min
Od wielu tygodni niełatwo mi znaleźć przestrzeń na czytanie poezji, karczuję ją sobie pośród natłoku zdarzeń i informacji, które muszę przyswoić. W ostatnim czasie sięgam po ciekawy tom „Klimat kontynentalny” Zofii Bałdygi i „Drohobycz” Serhija Żadana (przeł. J. Podsiadło), małą-wielką książkę (przepięknie wydaną – narrację dopełniają grafiki ukraińskiej artystki Olgi Czyhryk), do której wróciłam po kilku latach od premiery. I również dlatego trudno mi – i nie chcę – odrywać się zupełnie od wojny w Ukrainie. W tym szczególnym czasie, kiedy prawosławni obchodzą najważniejsze dla siebie święto, znalazłam wiersz, który zaskoczył mnie adekwatnością: opisał być może to, o czym wielu Ukraińców i Ukrainek teraz myśli. A ja, dopiero przygotowując się do tego podcastu, dowiedziałam, że jego autor, Bolesław Leśmian, spędził młodość w Kijowie, tam też skończył studia. I choć nie ma to w tym kontekście żadnego znaczenia, to odnajdywanie dzisiaj takich połączeń robi na mnie wrażenie. Zapraszam! Magdalena Kicińska Cykl powstaje we współpracy ze Staromiejskim Domem Kultury.
More episodes
Search
Clear search
Close search
Google apps
Main menu